Nakaz używania maseczek a bieganie. Czy mogę biegać bez maseczki?

Po czwartkowej decyzji premiera Mateusza Morawieckeigo o włączeniu całego kraju do tak zwanej żółtej strefy opublikowałem na swoim blogu wpis – wracają obostrzenia do wszystkich klubów fitness w całym kraju. Po opublikowaniu tego wpisu dostałem wiele pytań zarówno od swoich podopiecznych jak i czytelników dotyczących biegania na świeżym powietrzu a dokładniej „czy mogę biegać bez maseczki?” Dlatego postawiłem odpowiedzieć na to pytanie tutaj na blogu.

Cały kraj w obostrzeniach. Czy mogę biegać bez maseczki?

Zanim odpowiem na pytania czy można biegać i uprawiać sport bez maseczki chciałbym przypomnieć jakie zasady wchodzą w życie od soboty 10 października.

Kraj zostanie podzielony na dwie strefy

Żółtą w której obostrzenia będą mniej uciążliwe

Czerwona w której obostrzenia będą bardzo ostre.

W żołtej strefie między innymi będzie obowiązywać:

Nakaz używania maseczek w otwartej przestrzeni publicznej
Zakaz korzystania z przestrzeni tanecznej w pubach
Na targach, kongresach obowiązuje limit 1 osoby na 4 m2
Wesela, chrzciny limit osób – 75
W kinach może przebywać 25% publiczności

W siłowniach limit to 1 osoba na 7 m²

Czerwona strefa to między innymi takie ograniczenia:

Zakaz organizacji targów i konferencji
Lokale gastronomiczne mogą być czynne do godziny 22
Limit gości na weselach- 50
Limit osób na siłowni- 1 na 10 m²

Tak jak widzimy od soboty 10.10 w całym kraju będzie obowiązywał nakaz używania maseczek wszędzie w przestrzeni publicznej. W transporcie, sklepach czy na otwartej przestrzeni. Za brak maseczki będzie grozić grzywna w wysokości 500 zl. Ale jak sprawa wygląda z bieganiem na świeżym powietrzu?

Czy mogę biegać bez maseczki? Odpowiedź ministerstwa zdrowia.

W sprawie uprawiania sportu na otwartej przestrzeni portal na szosie.pl skontaktował się z wiceministrem zdrowia Wojciechem Andrusiewiczem.

Podczas uprawiania sportu nie trzeba zasłaniać ust i nosa – napisał w wiadomości Andrusiewicz.

Jest to bardzo ważna wiadomość dla osób uprawiających sport na otwartej przestrzeni. Choć z drugiej strony życie pisze różne scenariusze i wszystko zależy od tego na jakiego stróża prawa napotykamy.

Podobna sytuacja tyczy się lasów, tym razem nie będzie trzeba zakładać maseczki w lasach czy parkach.

Przypominam również, iż podczas uprawiania sportu w zamkniętej przestrzeni nie ma obowiązku używania maseczek. Lecz po aktywności (na przykład w drodze do szatni z siłowni) musimy już mieć założoną maseczkę.

Zaciekawił Cię ten artykuł? Koniecznie sprawdź mojego bloga lub facebooka znajdziesz tam: